DIY czyli "zrób to sam" - jesienna dekoracja.
Jesienna dekoracja pojawiła się w mojej głowie całkiem przypadkowo. Myśl o niej powstała w dość niesprzyjających dla mnie okolicznościach, a mianowicie…
Jesienna dekoracja pojawiła się w mojej głowie całkiem przypadkowo. Myśl o niej powstała w dość niesprzyjających dla mnie okolicznościach, a mianowicie…
We
wrześniu moją babcię wywieziono do szpitala w Tuszynie. Choć samo słowo
szpital nie kojarzy się nam miło, to już miejsce Tuszyn jak
najbardziej. Lokalizacja szpitala to cicha, spokojna i leśna okolica.
Idąc ścieżką, usłyszałam spadające żołędzie z drzew... Pomyślałam- muszę
je pozbierać i tak też uczyniłam. Z pełną torbą żołędzi, szyszek i
kasztanów wróciłam do domu… Były odwiedziny i był już pomysł co zrobię z
moimi skarbami...
Wykorzystując to, co dała nam natura wieczorem zaczęłam „tworzyć” szybką i prostą dekorację.
Co będzie potrzebne do jej wykonania?
Żołędzie, szyszki, kasztany, plastikowa butelka po napoju, wstążeczka ozdobna, nożyczki, taśma dwustronna.
KROK 1
Obcinamy butelkę do wysokości, jaka nam pasuje.
KROK 2
Wstążkę dzielimy na krótkie paski. Dopasowujemy ją do wysokości naszej obciętej butelki.
KROK 3
Od spodu wstążki przyklejam krótkie kawałeczki taśmy dwustronnej. Tak przygotowaną wstążkę naklejam na butelkę. W moim pomyśle wykorzystałam trzy sztuki wstążki.
KROK 4
Nakrętkę od butelki obwiązałam również wstążeczką i zrobiłam kokardkę.
KROK 5
Buteleczka już cała udekorowana, czas więc na wkładanie do niej darów natury. I to wszystko!
Czasem wystarczy nie wiele, by zrobić coś z niczego. Tego typu drobnostki – nie kupione, a wykonane własnoręcznie mają dla mnie zawsze wyjątkowe znaczenie. Tą dekoracją obdarowałam babcię, która co dzień rano budząc się w swoim pokoiku, widzi ją na półeczce ze zdjęciami.
Jak Wam się podobają takie dekoracje? Czy wykonujecie też podobne?
Bardzo podoba mi się pomysł takiej dekoracji. Jest prosta, ale wpada w oko. W dodatku wykonana przez ciebie od serca, takie prezenty są najcenniejsze!
OdpowiedzUsuńJeśli mam tylko jakąś wolniejszą chwilę oraz pomysł, próbuje coś wyczarować :-)
OdpowiedzUsuńKochana jestes bardzo kreatywna, niesamowita ozdoba <3
OdpowiedzUsuńTak prosto i tak pięknie. Masz artystyczną duszę Kasiu. Co prawda inspiracje cz czyhają wszędzie, ale sama nie wpadłabym na to. Przepiękna dekoracja. Podziwiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam cudeńka wykonane własnoręcznie ? sama stworzyłam kilka prac z wikliny papierowej na stół Wigilijny. Dla mnie to taka firma relaksu ?
OdpowiedzUsuńDla mnie również wykonywanie tego typu prac to czysty relaks :-) Z wikliną papierową jeszcze nic nie robiłam, ale kto wie... :-)
OdpowiedzUsuńTaka troszkę ze mnie "dusza artysty" ;-) Lubię łączyć prostotę z własną pomysłowością :-) Tego typu prace przynoszą mi wiele radości :-) Spróbuj Julio coś podobnego z wnuczką wykonać i oczywiście pochwalić się proszę ! :-)
OdpowiedzUsuńBez przesady Moniko :-) , tylko troszkę jestem kreatywna :-)
OdpowiedzUsuń